45
40
53
38
Powstanie w getcie warszawskim

Powstanie w getcie warszawskim – zbrojne wystąpienie żydowskich podziemnych formacji zbrojnych, które miało miejsce na terenie warszawskiego getta pod koniec jego likwidacji przez Niemców w trakcie Operacji Reinhard (akcja zagłady Żydów polskich w ramach "ostatecznego rozwiązania").

Żydzi schwytani przez SD podczas tłumienia powstania w getcie warszawskim
Żydzi schwytani przez SD podczas tłumienia powstania (jedno z najsłynniejszych zdjęć II wojny światowej)

Wybuchło w wigi­lię żydowskiego święta Paschy, 19 kwietnia 1943 – w momencie, gdy w wyludnionym już getcie znajdowało się tylko ok. 50-70 tysięcy ludzi (wo­bec niemal pół miliona w szczy­towym okre­sie jego zaludnienia). Miało miejsce pod­czas za­rzą­dzo­nej przez Heinricha Himmlera akcji ostatecznej likwidacji getta, polegającej na syste­matycznym przeszukiwaniu dzielnicy i wyłapywaniu resztek kryjącej się ludności. Gdy na teren getta weszły niemieckie oddziały wojskowe i policyjne oraz wspierające je formacje kolaboranckie, powstańcy otworzyli do nich ogień.

W ciągu następnych tygodni, siły SS i policji pod komendą SS-Gruppenführera Jürgena Stroopa krwawo stłumiły powstanie i wymordowały większość ludności (na miejscu lub w obozie zagłady w Treblince). Cały teren dzielnicy żydowskiej metodycznie spalono i zrównano z ziemią, a po zakończeniu akcji likwidacji getta w połowie maja wysadzono w powietrze Wielką Synagogę. Niemcy ogłosili stłumienie powstania 16 maja 1943, chociaż sporadyczne walki ustały dopiero w czerwcu 1943 roku. Ostatni "gruzowcy" ukrywali się na terenie getta do 1944 roku.

Powstanie - pierwsze miejskie wystąpienie powstańcze w okupowanej przez Niemców Europie - nie miało celów militarnych: biorąc pod uwagę brak jakichkolwiek szans na powodzenie, było desperackim aktem wyboru godnej śmierci z bronią w ręku, jak i odwetu na prześladowcach przez garstkę kilkuset bojowników Żydowskiej Organizacji Bojowej (ŻOB, dowodzonego przez Mordechaja Anielewicza i Marka Edelmana) oraz Żydowskiego Związku Wojskowego (ŻZW, pod dowództwem Pawła Frenkla i Leona Rodala), wspieranych przez polskie organizacje podziemne. Ze względu na swoje symboliczne znaczenie, powstanie w getcie warszawskim uważane jest przez naród żydowski za jedno z najważniejszych wydarzeń w jego historii.

Fotografia z Raportu Stroopa. Dowódca wielkiej operacji. Generał SS Jürgen Stroop, Josef Blösche.
Fotografia z Raportu Stroopa. Oryginalny niemiecki podpis: "Dowódca wielkiej operacji". Generał SS Jürgen Stroop stoi pośrodku i patrzy do góry; z jego lewej strony Josef Blösche

Siły powstańcze składały się z około 1000 słabo uzbro­jonych bojowników (ok. 150-600 z ŻOB i 150-400 z ŻZW). Co do liczby żołnierzy w oddzia­łach powstańczych występują znaczne rozbieżności, gdyż niektóre źródła po­dają, że pow­stańców było nawet 1500. Bojownicy ŻOB i żołnierze ŻZW używali podczas walki flag polskich i żydowskich.

Żydowscy powstańcy uzyskali pomoc głównie od Armii Krajowej (szczególnie od powiązanego z AK Korpusu Bezpieczeństwa), a także w mniejszym stopniu od Socjalistycznej Organizacji Bojowej (SOB), oraz Polskiej Ludowej Akcji Niepodległościowej (PLAN) - zarówno przed walkami, jak w ich trakcie. Wsparcie to dotyczyło technologii wytwarzania broni i budowy schronów; powstańcy otrzymali broń palną, benzynę i inne chemikalia do tego potrzebne, wsparły ich także niewielkie grupy żołnierzy podziemia chętnych do walki w getcie. Wykorzystywano także broń zdobytą na Niemcach, jednak z powodu braku amunicji nie poprawiało to zbytnio sytuacji powstańców.

Potajemnie utworzone w 1942 przez mieszkańców getta ukryte schrony (zwane "bunkrami") i umocnienia okazały się wyjątkowo przydatne w działaniach powstańczych. Najlepiej rozbudowane powstały w rejonie ul. Miłej, na Nowolipiu, Lesznie, Świętojerskiej i Franciszkańskiej.

Wg niemieckich szacunków, w starciach zginęło ok. 7000 Żydów, ponad 6000 spłonęło żywcem, ok. 50 000 wywieziono do Treblinki. W trakcie tłumienia powstania hitlerowcy dopuszczali się wielu okrucieństw i zbrodni na mieszkańcach getta oraz przeprowadzali liczne masowe egzekucje. W swoim raporcie z likwidacji powstania w getcie warszawskim Jürgen Stroop podał, że zgładzono lub ujęto 56 065 Żydów. Raport nie dotyczył jednak osób, które zginęły pod gruzami palonego i burzonego getta, ogólna liczba wyniosłaby więc zatem około 62-63 tysięcy osób

Fotografia z Raportu Stroopa. Oryginalny niemiecki podpis: Ci bandyci stawiali zbrojny opór
Fotografia z Raportu Stroopa. Oryginalny niemiecki podpis: "Ci bandyci stawiali zbrojny opór"

Siły niemieckie liczyły średnio ok. 3 000 ludzi (2054 żołnierzy i 36 oficerów, w tym 821 grenadierów pancer­nych Waffen-SS, oraz 367 tzw. granatowych policjantów przezna­czonych do utworzenia kordonu wokół murów getta). Siły niemieckie wspie­rane były przez artylerię i broń pan­cerną. Ponadto użyto: baterii lekkiej artylerii Wehrmachtu, oddziałów policyjnych Ordnungspolizei (Orpo) (bataliony 22 i 23) i Sicherheitsdienst (SD), saperów Wehrmachtu, szkoleniowego batalionu ukraińskiego załóg obozów koncentracyjnych z Trawników (tzw. Trawniki-Männer), oraz łotewskich i litewskich policyjnych oddziały pomocnicze (Askaris). Ogółem, wg danych oficjalnych (raport Stroopa), używano średnio ok. 2000 ludzi dziennie.

Niemcy dysponowali uzbrojonymi pojazdami pancernymi i bronią chemiczną. Wobec schronów, "bunkrów" i kryjówek, Niemcy używali świec dymnych i gazu łzawiącego oraz ładunków wybuchowych. Dowódca oddziałów niemieckich, gen. SS Jürgen Stroop, osobiście wydał rozkaz zwalczania Żydów ogniem - żołnierzy niemieckich zaopatrzono w miotacze ognia, nakazując im systematyczne podpalanie prawie wszystkich budynków w dzielnicy. Wg relacji ocalałych powstańców, to właśnie za pomocą ognia złamano ich opór. Ludzi skaczących z okien płonących budynków naziści nazywali "spadochroniarzami".

Straty strony niemieckiej podane przez dowodzącego Jürgena Stroopa wyniosły 16 zabitych i 85 rannych. Inne źródła podają liczby znacznie większe – nawet do 1300 zabitych i rannych, co jednak wydaje się wielokrotnie zawyżoną wielkością strat strony niemieckiej. Najbliższe prawdy wydają się łączne straty (zabitych i rannych) strony niemieckiej na poziomie 300 ludzi. Niemcy stracili także kilka pojazdów uszkodzonych lub zniszczonych, w tym uzbrojony gąsienicowy pojazd opancerzony Lorraine 38L(f) (często zwany błędnie "czołgiem") i dwa samochody pancerne.

Fotografia z Raportu Stroopa. Oryginalny niemiecki podpis: Siłą wydobyci w bunkrów
Fotografia z Raportu Stroopa. Oryginalny niemiecki podpis: "Siłą wydobyci z bunkrów"

Bojownicy ŻOB-u otrzymali od AK/KB broń: ok. 50 pistoletów, rkm, pm, amunicję, ok. 600 granatów, 30 kg środków wybuchowych (plastiku, ze zrzutów powietrznych), 120 kg środków wybuchowych własnej produkcji, 400 detonatorów do bomb i granatów, 30 kg chloranu potasu do produkcji "koktajlu Mołotowa" oraz wielkie ilości saletry potasowej do produkcji prochu strzelniczego. Bojownicy żydowscy zostali także poinstruowani w jaki sposób użyć tych materiałów do konstrukcji bomb, granatów ręcznych i butelek zapalających. Przeszkolono ich w jaki sposób buduje się fortyfikacje, przy czym wskazano im również skąd wziąć cement i inne elementy konstrukcyjne do ich budowy.

W czasie powstania obrońcy getta od pierwszych dni wspierani byli zbrojnie z zewnątrz przez polskie oddziały podziemia zbrojnego, AK i GL. Polacy przeprowadzili kilkanaście akcji zbrojnych wokół getta przeciwko oddziałom niemieckim. Już w pierwszym dniu powstania w getcie, grupa AK pod dowództwem kpt. Józefa Pszennego podjęła próbę wysadzenia muru getta za pomocą min na ulicy Bonifraterskiej, zostali jednak wykryci przez patrol policji niemieckiej. W wyniku walki jaka się wywiązała dwóch z nich zginęło na miejscu (Eugeniusz Morawski i Józef Wilk) a kilku odniosło rany; zginęło także dwóch policjantów i dwóch Niemców, lecz próba wysadzenia muru nie powiodła się. W pierwszych dniach powstania nad placem powiewały dwie flagi - żydowska i polska. W trakcie walki 27 kwietnia na pl. Muranowskim żołnierze AK spalili niemiecki pojazd pancerny, rozbili kompanię Łotyszy oraz zatrzymali Niemców przed domem na Muranowskiej 7. Po upadku powstania, z pomocą GL ewakuowano kanałami kilkudziesięciu ostatnich bojowników ŻOB.

Udział polskiego podziemia zbrojnego w walkach w getcie oraz poza nim potwierdza 75 stronicowy Raport Stroopa generała SS i policji, Jürgena Stroopa, który był dowódcą oddziałów niemieckich zwalczających powstanie. Pisał w nim, że jego siły były: "nieustannie pod ostrzałem ognia spoza getta, to znaczy ze strony aryjskiej. ... Przy pierwszym wtargnięciu do getta udało się Żydom i polskim bandytom dzięki przygotowanemu napadowi z bronią w ręku odeprzeć nasze atakujące siły wraz z czołgami i wozami pancernymi". Akcję Iwańskiego Stroop opisuje następująco: "Główna grupa Żydów, wymieszana z polskimi bandytami, wycofała się na tak zwany Plac Muranowski już w pierwszym lub drugim dniu walk. Tam zostali dozbrojeni przez znaczną grupę polskich bandytów".

Ocaleli bojownicy skierowani zostali do oddziałów leśnych AK i GL poza miastem. Wielu Polaków udzieliło także pomocy cywilnym zbiegom z getta, ukrywając ich w mieszkaniach po drugiej stronie muru (m.in. Władysław Szpilman, którego wspomnienia posłużyły później jako kanwa filmu Pianista). W sierpniu 1944 roku Batalion Zośka wyzwolił obóz na Gęsiówce: wśród ponad 300 uwolnionych więźniów znaleźli się uczestnicy powstania w getcie (Dawid Goldman, Henryk Lederman i Henryk Poznański); zginęli oni później biorąc udział w szeregach AK w powstaniu warszawskim.

Pomnik Bohaterów Getta w Warszawie, Natan Rappaport, 1948
Pomnik Bohaterów Getta w Warszawie, Natan Rappaport, 1948


Kalendarium

  • 19 kwietnia - wybuch powstania, ostrzelane odziały niemieckie wycofują się na kilka godzin. AK podejmuje nieudaną próbę wysadzenia muru getta, Stroop przejmuje dowództwo i reorganizuje siły niemieckie. Początek trzydniowych zmagań o umocnione budynki na placu Muranowskim, najcięższej bitwy powstania.
  • 23 kwietnia - rozlepiono na murach poza gettem odezwę do mieszkańców Warszawy: Toczy się walka o Waszą i naszą wolność. O Wasz i nasz – ludzki, społeczny i narodowy – honor i godność. Pomścimy zbrodnie Oświęcimia, Treblinek, Bełżca, Majdanka. Niech żyje braterstwo broni i krwi walczącej Polski!
  • 5 maja - premier rządu RP na uchodźstwie Władysław Sikorski w audycji radiowej BBC zaapelował do Polaków o pomoc bojownikom getta.
  • 9 maja - odkrycie i otoczenie przez Niemców bunkra sztabu ŻOB na ul. Miłej 18 w Warszawie, w którym zginął śmiercią samobójczą przywódca powstania Mordechaj Anielewicz wraz z żoną i prawie setką innych bojowników (tylko nielicznym udało się uciec).
  • 10 maja - ucieczka kanałami burzowymi na ulicę Prostą ok. 40 z ostatnich bojowników ŻOB, wsród nich Marka Edelmana (inna grupa zabłądziła w kanałach i została później zabita przez Niemców).
  • 13 maja - w imię protestu przeciwko obojętności świata na te wydarzenia i solidarności z ginącymi powstańcami popełnił samobójstwo w Londynie polityk Bundu Szmul Zygielbojm.
  • 16 maja - Jürgen Stroop nakazał wysadzenie Wielkiej Synagogi na ul. Tłomackie (wtedy też napisał w raporcie: Była żydowska dzielnica mieszkaniowa przestała istnieć!). Z tą datą wiąże się ostateczny koniec powstania i zarazem oficjalne zakończenie akcji likwidacji getta i jego mieszkańców (chociaż małe grupy Żydów i pojedyncze osoby ukrywały się wciąż w ruinach i kanałach getta, w niektórych przypadkach nawet przez wiele miesięcy).
getto warszawskie, panorama

Kara za zbrojny opór przeciwko okupantowi - getto warszawskie zrównane z ziemią przez Niemców z rozkazu Adolfa Hitlera, po upadku powstania w getcie warszawskim w 1943. Od zburzenia ocalał jedynie kościół św. Augustyna na Nowolipkach, gdyż Niemcy użyli go jako magazynu

W 2006 roku żyło jeszcze co najmniej dziesięcioro uczestników powstania w getcie warszawskim: Aharon Carmi, Marek Edelman (zm. 2009), Pnina Frymer-Greenspan, Masza Futermilch-Gleitman, Luba Gawisar, Israel Gutman, Alina Margolis-Edelman (zm. 2008), Stefan Grajek (zm. 2008), Helena Rufeisen-Schüpper, Baruch Spiegel i Symcha Ratajzer-Rotem.



Bibliografia

Dwie najsłynniejsze książki opisujące powstanie w getcie warszawskim to:

  • "Zdążyć przed Panem Bogiem" wywiad z Markiem Edelmanem autorstwa Hanny Krall.
  • "Rozmowy z katem" – Kazimierza Moczarskiego – opis życia i kariery Jürgena Stroopa.

Inne książki na temat powstania w getcie warszawskim:

  • Sprawozdanie Juergena Stroopa" redagowany przez Stanisława Piotrowskiego (1948) – pierwsze polskie tłumaczenie niemieckich dokumentów
  • Raport Jurgena Stroopa online w wersji niemieckiej i angielskiej
  • "Na oczach świata" – Marii Kann – dokument na temat powstania
  • "Das Lied ist geschrieben mit Blut und nicht mit Blei. Mordechaj Anielewicz und der Aufstand im Warschauer Ghetto." Autorstwa Sabine Gebhardt-Herzberg (tylko w języku niemieckim). 2003. ISBN 3-00-01364-6. Wydawnictwo: Sabine Gebhardt-Herzberg (s.gebhardt-herzberg@gmx.net).
  • "Nadmiar pamięci. Wspomnienia lat 1939-1946" autorstwa Icchaka Cukiermana. Wydawnictwo: PWN, styczeń 2000, ISBN 83-01-13032-6
  • "Pamiętniki z Getta Warszawskiego", autorstwa Michała Grynberga. Wydawnictwo PWN 1993.
  • "He who saves one life" autorstwa Kazimierza Iranka-Osmeckiego, Crown Publishers, Nowy Jork, 1971.
  • "W walce o wolność i honor narodu", Adam Kwaterko, Kalendarz Żydowski 5749.
  • "Ludzie z zamkniętej dzielnicy" Ruta Sakowska, PWN Warszawa 1993.
  • "Żydzi Warszawy 1939-1943", Władysław Bartoszewski, Marek Edelman, Lublin 1993.
  • Marek Edelman "Getto walczy". W: R. Assuntino, W. Goldkorn "Strażnik. Marek Edelman opowiada". Kraków 1999.
  • R. Sakowska "Ludzie z dzielnicy zamkniętej. Eksterminacja a kultura". W: "Studia z dziejów Żydów w Polsce. T. II". Warszawa 1985.
  • "Wojna żydowsko-niemiecka. Polska prasa konspiracyjna 1943-1944 o powstaniu w getcie Warszawy". Wybór i opracowanie P. Szapiro, Londyn 1992.
  • Tomasz J. Kaźmierski "Lecz wyście podnieśli kamień". "Zwoje. Periodyk Kulturalny" nr 4 (8), maj 1998.
  • Stefan Ernest "O wojnie wielkich Niemiec z Żydami Warszawy 1939-1943" Czytelnik , Kwiecień 2003.