Kłamstwa związane z IV rozbiorem Polski

W histografii ZSRR atak na Polskę 17 września 1939 roku i wspólny jej rozbiór wraz z Niemcami przedstawiany jest jako wyzwoleńczy pochód na tereny zachodniej Białorusi i Zachodniej Ukrainy (radziecka nazwa wschodnich terenów II RP) a w PRL-owskiej propagandzie nazywano to jako "pokojowe" wkroczenie wojsk na terytorium Polski. w celu "ochrony" ludności na jej wschodnich terenach.

Kłamstwem i fikcją zarazem jest powoływanie się na twory wymyślone przez Stalina pod nazwą "Zachodnia Białoruś i Zachodnia Ukraina", które faktycznie nie istniały gdyż były to w 1939 roku wschodnie tereny niepodległego Państwa Polskiego uznanego przez wszystkie państwa świata. II RP istniała w swoich granicach w latach 1918-1945 a nie jak głosiła propaganda komunistyczna a także propaganda nacjonalistów ukraińskich że tylko w latach 1918-1939. Wszystkie działania polityczne i militarne które działy się więc w tym okresie 1939 roku aż do 1945 roku były działaniami na terenie państwa polskiego. Zmiana granic nastąpiła dopiero w 1945 roku po konferencji jałtańskiej gdzie USA i Wlk.Brytania uznały pod naciskiem Stalina wschodnią granicę polski wytyczoną w 1939 roku przez Stalina i Hitlera, zgodnie z paktem Ribbentrop-Mołotow.

Idąc takim rozumowaniem można wyjaśnić obecne pretensje Rosji do jej tzw "Zachodnich Obwodów Rosji" czyli Mińska i Kijowa o czym świadczą słowa prezydenta Rosji Władimira Putina – "Ukraina to nawet nie państwo" oraz "Białoruś to mucha na rosyjskim kotlecie".

Czy z takimi tezami godzą się ukraincy i białorusini, jak widać cel uświęca środki a resztę robi odpowiednia propaganda.

Wrzesień 1939 roku był "Wojną obronną Narodu Polskiego" a nie kampanią wrześniową jak głosiła komunistyczna propaganda PRL.

Polska na miarę swoich możliwości była przygotowana do wojny kosztem ogromnych wyrzeczeń całego społeczeństwa z wyłączeniem mniejszości niemieckiej i ukraińskiej.

Propaganda komunistyczna PRL atakowała II RP za niby zaniedbania poprzez nieutworzenie z sowietami paktu przeciwko Niemcom które to w tym czasie miały tajne pakty z ZSRR skierowane przeciwko Polsce.

Nieprawdziwe są propagandowe stwierdzenia o atakach kawalerii na niemieckie czołgi.

Kłamstwem jest też teza że "Polska nie wykazała znaczącego oporu i szybko się poddała".

Polska jako jedyny kraj w Europie powiedziała Hitlerowi NIE i przerwała jego "pokojowe" podboje a także jako jedyna nie kolaborowała z Hitlerem. Francja która miała potencjał wojskowy podobny do Niemiec został podbita przez Hitlera o tydzień później niż Polska i poddała się kolaboracji.

Brak interwencji militarnej Brytyjczyków i Francuzów umożliwił siłom niemieckim a od 17 września 1939 roku również siłom sowieckim, pokonanie wojsk polskich i rozbiór państwa polskiego.

Przez długie lata sowiecka i komunistyczna propaganda głosiła że za wybuch II wojny światowej odpowiada Hitler i nazistowskie Niemcy, obecnie już wiadomo że drugim sprawcą był Stalin i ZSRR a za datę wybuchu wojny należy przyjąć 23 sierpień 1939 roku tj. moment podpisania Paktu Ribbentrop-Mołotow. Dzień 1 września 1939 roku należy uznać jako moment rozpoczęcia działań militarno-wojskowych, (niemiecki atak na Polskę) zgodnie z powyższym paktem a 17 września dopełnienie paktu (atak sowiecki na Polskę).

Obecnym tabu jest też działalność nazistowskich ukraińskich nacjonalistów z OUN a później UPA którzy będąc hitlerowską agenturą w Polsce (później również współpracowali z NWD) rozsadzali państwo polskie od środka i to w momencie gdy Polska została zaatakowana z zewnątrz ze wszystkich stron naraz (Niemcy-ZSRR-Litwa-Słowacja).