954
1371
1371
Brygada Świętokrzyska NSZ

Brygada Świętokrzyska NSZ była jedną z największych formacji par­ty­za­n­c­kich działających na ziemiach polskich. Jej żołnierze walczyli równocześnie z okupantem niemieckim i z podziemiem komunistycznym, odrzucającym legalne polskie władze na wychodźstwie i stanowiącym awangardę nowej, sowieckiej okupacji. Dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności i u­mie­ję­t­nej dyplomacji dowódców całej jednostce udało się przedostać na Zachód, unikając rozbicia i ze strony Wehrmachtu czy Waffen SS, i Armii Czerwonej. Była także jedynym oddziałem polskiego podziemia niepodległościowego, który nawiązał kontakt taktyczny z wojskami zachodnich aliantów, wszedł w ich skład i współdziałał taktycznie w walce z Niemcami w ostatnich dniach II wojny światowej.

Jednostka powstała 11 sierpnia 1944 r. w majątku Lasocin. Brygada Świę­to­krzy­ska NSZ prowadziła działania przeciwko Niemcom. Miały one cha­ra­k­ter ograniczony i sprowadzały się do samoobrony, ochrony ludności przed represjami i akcjami pacyfikacyjnymi oraz zaopatrzenia w broń i materiały wo­j­s­ko­we. Żołnierze NSZ stoczyli kilkadziesiąt walk i potyczek zarówno z od­działami żandarmerii, Wehrmachtu czy Luftwaffe, jak i kolaboracyjnymi formacjami: ukraińskim Schutzmannschaft i turkiestańskim Ostlegionen. Podczas jednej z bitew (27 sierpnia 1944) Brygada stoczyła walkę z od­dzia­łem zwiadowczym złożonym z żołnierzy Ostlegionen, wspieranych ogniem przez pociąg pancerny. Miesiąc później, 20 września pod Cacowem sto­czy­ła bitwę z oddziałem Niemców w sile ok. 400 żołnierzy Luftwaffe i ok. 100 ża­n­da­r­mów. Prowadziła również akcję przeciwko oddziałom ko­mu­ni­s­ty­cz­nym, będącym sowiecką agenturą. W historii działań Brygady Świę­to­krzy­s­kiej NSZ nie znany jest ani jeden przypadek dokonania przez jej jednostki zabójstwa obywateli polskich żydowskiego pochodzenia ze względu na po­cho­dze­nie etniczne. Należy zaznaczyć również, iż w szeregach tej formacji służyli Polacy żydowskiego pochodzenia.

W styczniu 1945 r., w obliczu sowieckiej ofensywy, dowództwo brygady w o­ba­wie przed jej zniszczeniem przez zbliżającą się Armię Czerwoną i NKWD podjęło próbę wycofania się na zachód i uratowania jednostki jako siły zdolnej do walki o wolną Polskę. Dzięki lokalnym, doraźnym i taktycznym, porozumieniom z jednostkami niemieckimi Brygada rozpoczęła marsz ku zachodowi, ku jednostkom alianckim. Podczas przemarszu Dowódca Bry­ga­dy nie zgodził się na podporządkowanie i współpracę wojskową z Nie­m­ca­mi. Nie pozwolił też rozbroić jednostki. Ostatecznie jednostkę skie­ro­wa­no do Czech i pozostawiono samą sobie. Podczas przemarszu polski od­dział nawiązał kontakty z czeskim podziemiem. Równocześnie wysłano emi­sa­riu­szy do sztabu Naczelnego Wodza i wojsk alianckich.

Brygada Świętokrzyska była jedynym polskim oddziałem partyzanckim w cza­sie II wojny światowej, który jako jednostka partyzancka oswobodził więźniów obozu koncentracyjnego poza granicami Polski. Był to obóz ko­bie­cy w Holiszowie, podobóz KL Flossenburg, w którym osadzono ponad 1000 więźniarek różnej narodowości. Atak polskiej jednostki na ten obiekt uratował od śmierci żydówki węgierskie, które niemiecka załoga obozu mia­ła spalić żywcem. Następnie oddziały Brygady nawiązały kontakt ta­k­ty­cz­ny z jednostkami 3. Armii Amerykańskiej gen. George’a Pattona. We wspó­l­nych walkach Polacy i Amerykanie wzięli do niewoli sztab niemieckiej XIII Armii, w tym dwóch generałów. W okolicznościowym rozkazie do swoich podkomendnych płk Antoni Szacki „Bohun Dąbrowski” (dowódca jednostki) napisał: „Dziś sztandary nasze powiewają obok zwycięskich barw ame­ry­kań­s­kich, obok proporców wyzwolonego narodu czeskiego. Opatrzność po­z­wo­li­ła nam raz jeszcze wziąć udział w walce przeciwko odwiecznemu wro­go­wi i dorzucić swą cząstkę do wspólnego wysiłku zjednoczonych na­ro­dów. W tej tak pamiętnej dla nas chwili dziękuję Wam za zaufanie, którym mnie obdarzyliście. Ta Wasza ufność umożliwiła mnie w znacznej mierze re­a­li­za­cję tych zadań, które sobie postawiliśmy”.

Amerykanie dokonali sprawdzenia polskiej jednostki pod względem ko­n­t­r­wy­wia­do­w­czym, uznając ją za jednostkę niekolaborującą z Niemcami, uznali ją jako jednostkę aliancką. Brygada była jedyną polską jednostką, która uzyskała od Amerykanów w maju 1945 roku prawo do noszenia odznak jednostek amerykańskich oraz broni. I to na zdjęciach widać, ame­ry­ka­ń­skie gwiazdy, głowa Indianina, symbole amerykańskich dywizji.

Jednostka po zakończeniu wojny była wizytowana przez przedstawicieli Na­cze­l­ne­go Wodza, a jej żołnierze i oficerowie szkoleni byli w II Korpusie gen. Andersa. Wobec nacisków Sowietów, którzy żądali bezprawnie wydania po­l­skiej jednostki, armia amerykańska spowodowała rozwiązanie jednostki i utworzenie z jej żołnierzy i oficerów Kompanii Wartowniczych, jednostek po­l­skich wspomagających amerykańskie wojska okupacyjne na terenie Niemiec.